Polski generał Kazimierz Sosnkowski przeszedł trudną i ciernistą drogę. Na jego los wypadło przetrwanie dwóch wojen światowych, uwięzienia i wygnania. Wojskowy uważał, że zagrożenie III wojną światową nie jest tak odległe, jak sądzą inni, a Związek Radziecki czeka całkowita klęska. Informuje warsaw1.one.
Droga do kariery wojskowej

Kazimierz Sosnkowski urodził się 19 listopada 1885 roku w Warszawie. Jego rodzice – Józef Bogdan i matka Zofia byli szlachcicami. Po urodzeniu chłopca jego rodzina przeniosła się następnie do Petersburga. To właśnie w Imperium Rosyjskim młody człowiek otrzymał wykształcenie podstawowe i średnie.
W szczególności w Petersburgu Kazimierz uczył się w gimnazjum klasycznym, które ukończył z wyróżnieniem. Jednak przyszły generał zdecydował się na wyższe wykształcenie w rodzinnej Warszawie. W 1904 roku wrócił do Polski i rozpoczął studia w Instytucie Politechnicznym.
W pierwszym roku studiów Kazimierz Sosnkowski przyłączył się do zamieszek z udziałem studentów, za co został wydalony z placówki. Po nieudanej próbie uzyskania wyższego wykształcenia młody człowiek wstępuje do Polskiej Partii Socjalistycznej i staje się jej aktywnym członkiem. Kazimierz Sosnkowski aktywnie tworzy kluby studenckie i zajmuje się rekrutacją kandydatów do organizacji kierowanych przez Józefa Piłsudskiego.
Jednak już po dwóch latach Kazimierz Sosnkowski został zmuszony do opuszczenia Polski i wyjazdu do Austro-Węgier, obawiając się prześladowań policji i więzienia. Przyszły generał postanowił kontynuować naukę i wstąpił do Politechniki Lwowskiej.
To z inicjatywy Sosnkowskiego zaczęły powstawać nielegalne formacje zbrojne – drużyny strzeleckie. W szczególności w 1910 roku wziął udział w utworzeniu Związku Strzeleckiego.
I wojna światowa

Przed wybuchem konfliktu światowego Kazimierz Sosnkowski wspólnie z Józefem Piłsudskim przygotowywali się do walki po stronie jednej ze stron konfliktu, a mianowicie Austro-Węgier.
W czasie I wojny światowej Sosnkowski służył w Legionach Polskich pod bezpośrednim dowództwem Piłsudskiego, gdzie pełnił funkcję zastępcy dowódcy pułku piechoty. Wojskowy brał udział w walkach pod Czartoryskiem, Kowalikami i Makarowem.
W 1916 roku Józef Piłsudski złożył rezygnację, a jego obowiązki dowódcy przejął Kazimierz Sosnkowski. Jednak na nowym stanowisku utrzymywał się nie dłużej niż rok. W 1917 roku Piłsudski i Sosnkowski zostali uwięzieni i umieszczeni do odbywania kary w twierdzy w Magdeburgu.
Obaj żołnierze zostali zwolnieni dopiero po odzyskaniu niepodległości przez państwo polskie. W 1918 byli więźniowie wrócili do Warszawy. Władza przeszła na Józefa Piłsudskiego, a Kazimierzowi Sosnkowskiemu przypadło stanowisko komendanta Okręgu Warszawskiego.
Warto dodać, że Sosnkowski odegrał ważną rolę w odrodzeniu Wojska Polskiego. Od marca 1919 wszedł w skład rządu i został mianowany wiceministrem spraw wojskowych. Sosnkowski posiadał doskonałe zdolności organizacyjne, dlatego to pod jego kierownictwem położono fundament Polskiej Organizacji Wojskowej.
Wybuch II wojny światowej

We wrześniu 1939 roku wojskom niemieckim udało się przedostać do Warszawy. W tym czasie Kazimierz Sosnkowski posiadał stopień generał do zleceń. Spotkał się z głównodowodzącym Wojska Polskiego Edwardem Śmigłym-Rydzem.
Sosnkowski zaproponował skoncentrowanie sił Wojska Polskiego, które nie były zaangażowane w obronę Warszawy, w południowo-wschodniej Polsce i stworzenie z nich potężnej grupy, która byłaby w stanie przeciwstawić się niemieckim najeźdźcom. Jednak planu nie można było zrealizować, ponieważ wojska polskie nie mogły szybko przejść dwustu kilometrów i zdobyć przyczółka przed przybyciem armii wroga.
We wrześniu 1939 roku Kazimierz Sosnkowski został dowódcą Frontu Południowego. Pod jego kierownictwem utworzono armię „Małopolska” z pozostałości formacji wojskowych „Karpaty” i „Kraków”. Głównym zadaniem nowo utworzonej armii była obrona Lwowa i utrzymanie miasta za wszelką cenę.
Jednak niemiecki Korpus Pancerny szybko przebił polską obronę i wszedł do tyłu. Aby uratować armię przed okrążeniem, Sosnkowski nakazał odwrót. Początkowo armia polska miała wycofać się do granicy rumuńskiej, ale nie mogła tego zrobić. Będąc pod gęstymi uderzeniami niemieckiego Korpusu Pancernego, polscy wojskowi zostali zmuszeni do odwrotu do granicy węgierskiej.
Przekraczając granicę generał dotarł do Paryża, gdzie zaproponowano mu stanowisko przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów ds. Kraju. Jednocześnie Sosnkowski kierował „Związkiem Walki Zbrojnej”, który był w rzeczywistości polskim ruchem oporu działającym na okupowanym terytorium Polski.
Wojsko polskie na uchodźstwie
Pod dowództwem generała Sosnkowskiego rozpoczęto formowanie Wojska Polskiego na terenie Francji. W jej skład weszli głównie uchodźcy z Polski. W sumie pod dowództwem generała znajdowało się ponad 80 tysięcy polskich wojskowych, z których utworzono dwa korpusy wojskowe.
W pierwszych dniach ataku faszystowskich Niemiec na Francję armia polska wzięła udział w walkach. Jednak rząd francuski podpisał z Niemcami kapitulację. Dlatego Polacy kontynuowali walkę z faszystami już po stronie Anglii.
Władza Polski pod wodzą Sikorskiego przeniosła się do Londynu. Do stolicy Anglii przybył także generał Sosnkowski. Tam utworzył pierwszy polski korpus zajmujący się ochroną wybrzeża Szkocji przed atakami samolotów Luftwaffe.
W lipcu 1943 roku w katastrofie lotniczej zginął szef polskiego rządu Sikorski. Nowym premierem został Mikołajczyk. W tym okresie Kazimierz Sosnkowski został mianowany Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych.
Na początku 1944 roku armia polska sformowana w Anglii liczyła 16 tysięcy żołnierzy. Brali udział w wielu działaniach wojennych na terytorium Włoch, Belgii, Francji, lądowania aliantów w Normandii. Pierwsza polska Dywizja Pancerna zakończyła wojnę w Niemczech.
W bitwie pod Falaise Armia Krajowa stanęła przed jednymi z najlepiej przygotowanych dywizji pancernych Niemiec „Hitlerjugend” i „Leibstandarte SS Adolf Hitler”. Polscy żołnierze wygrali bitwę i wzięli do niewoli 5 tysięcy esesmanów, wśród których był generał i stu oficerów.
Ostatnia walka Kazimierza Sosnkowskiego

Ostatnia operacja, która kosztowała generała Sosnkowskiego jego stopień, miała miejsce 29 września 1944 roku. Polscy spadochroniarze wraz z pierwszą brytyjską dywizją spadochronową wzięli udział w operacji „Market Garden”.
Zgodnie z planem dywizja miała przebić się do Renu i jako pierwsza wejść na terytorium Niemiec. Operacja nie zakończyła się jednak sukcesem, w wyniku czego dywizja straciła prawie połowę personelu. Polskich spadochroniarzy, którym udało się przeżyć, wywieziono do Anglii i oni nie brali już udziału w działaniach wojennych.
Z powodu niepowodzenia operacji generał Sosnkowski musiał opuścić stanowisko Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych.
Po zakończeniu II wojny światowej Kazimierz Sosnkowski wyjechał do Kanady, gdzie osiadł w Montrealu. Serce generała zatrzymało się 11 października 1969 roku. Kazimierz Sosnkowski został pochowany w Paryżu w kościele św. Stanisława, jak wskazano w jego testamencie.
Za życia generał został odznaczony wieloma prestiżowymi odznaczeniami i medalami, m.in. Krzyżem Walecznych, Orderem Odrodzenia Polski, Krzyżem Niepodległości z Mieczami, Złotym Wawrzynem Akademickim i innymi.